W dzisiejszych czasach bycie fit oznacza nie tylko trzymanie „czystej michy” i trenowanie do upadłego, lecz zyskało znacznie szersze znaczenie. Znaczenie bycia fit zmieniało się na przestrzeni ostatnich paru lat. Zaczynając na kompletnej eliminacji produktów przetworzonych, przez dodawanie oleju kokosowego nawet do kawy, detoksy sokowe, podążanie ślepo za celebrytami, całkowitą abstynencję, stracone dni bez treningu, unikanie spotkań towarzyskich kończąc na jedzeniu tylko mięsa/warzyw. Jednak zamysł bycia ‘’fit’’ zawsze wiązał się ze zdrowiem. Co tak naprawdę dla nas to oznacza?

1. Regularna aktywność- regularna aktywność fizyczna dobrana pod nasze preferencje, upodobania, możliwości oraz kondycję bardzo pozytywnie wpływa na proces odchudzania jaki i na nasze samopoczucie, które podczas tego procesu może być momentami zaburzone. Aktywność fizyczna pozwala na odprężenie umysłu, odcięcie się od negatywnych myśli, jak również jest skuteczna w redukcji stresu.

2. Odpoczynek- niezwykle ważny, a często pomijany, bagatelizowany. Wiele osób chcących stracić na wadze, pragnie zrobić to jak najszybciej, najlepiej bez dnia odpoczynku i poświeceniu się samemu sobie. To jeden z częstszych błędów popełnianych w procesie odchudzania dlatego, że nasze ciało, mięśnie, głowa musi mieć czas na regenerację, aby być w pełni sił i móc realizować coraz to większe wyzwania. Odpoczynek=zdrowie.

4. Bycie świadomym swojego zdrowia- innymi słowy dbanie o nie od środka, poprzez zdrową dietę, zdrowe nawyki żywieniowe, aktywność fizyczną, odpoczynek. W kwestii diety myślimy tu o doborze odpowiednich produktów, które ułatwiają nam proces odchudzania tj. nabiał, warzywa, owoce, nasiona roślin strączkowych, orzechy, żywność nieprzetworzona, kwasy tłuszczowe omega-3, ryby, chude mięso, zdrowe tłuszcze(jedno i wielonienasycone). To jak odżywimy nasz organizm, będzie wpływało na efekty procesu odchudzania. Świadomy wybór odpowiednich produktów spożywczych przysporzy nas o więcej siły, zasili nasz mózg i mięśnie, w wyniku czego proces utraty masy ciała nie będzie dla nas żadnym „potężnym” wyzwaniem.

5. Balans- czyli szukanie równowagi w codziennych czynnościach bez skrajności. Znalezienie złotego środka może okazać się niezwykle pomocne w procesie odchudzania. A mianowicie, jeśli odnajdziemy ten balans, będziemy mogli z czystą głową podejść do procesu odchudzania, który jest dla naszego organizmu(nie oszukujmy się)i umysłu wyjściem ze strefy komfortu. Mając równowagę w sobie i niepopadanie w skrajność zwiększamy naszą szansę na długotrwały sukces, czego clue będzie się przejawiać choćby w tym, że jeśli złapie nas ochota na ulubiony słodycz, bądź niezdrową przekąskę to bez wyrzutów sumienia oraz bez bagażu emocjonalnego zjemy to na co mamy ochotę, a następnie wrócimy uśmiechnięci do swoich założeń i postanowień.